Prawo przyciągania: fizyka a pozytywne myślenie
Mówiąc
o prawie przyciągania z pewnością większość osób skojarzy z zasadą znaną w fizyce
już od przeszło stu lat, a nazywaną również prawem grawitacji. Okazuje się jednak,
że taką samą nazwę nosi odważna, ale i w dużej mierze sprawdzona teoria
dotycząca... pozytywnego myślenia, które wpływa na przyciąganie dobrych rzeczy
w ludzkim życiu.
Jak można prosto, bez frazesów i
komplikowania opisać to prawo? Najlepiej porównując je do banalnej zasady:
kiedy czegoś bardzo pragniesz, kiedy o czymś dużo myślisz i podejmujesz jakieś
kroki, aby to zrobić, to cały wszechświat ci sprzyja w osiągnięciu tego celu.
Właśnie tak działa prawo przyciągania, bazujące na pozytywnych emocjach.
Nie
chodzi już tylko o to, aby czegoś mocno chcieć, ale o to, aby czegoś pragnąć.
Fizyczna zasada grawitacji doskonale przekłada się na zasadę pozytywnego
myślenia: musi mi się udać, wiem, że mi się uda/pragnę tego i na to w pełni zasługuję.
Odkrycie prawa przyciągania
może się dla wielu okazać dużym krokiem we własną przyszłość, spełnianie marzeń
i realizowanie planów, które od lat były odkładane na półkę jako zbyt odważne,
zbyt szalone lub zbyt nierealne do wykonania.
Komentarze
Prześlij komentarz